Zwykły klub

Posts : 96 Join date : 26/09/2016 Age : 25

- Serio? To fajnie. - przynajmniej mam z kim pogadać na wspólne tematy - A jaką lubisz muzykę? - zapytałem z ciekawością.

Posts : 120 Join date : 07/10/2016 Age : 25

Śpiąca?

Posts : 459 Join date : 08/10/2016 Age : 26

-Troszeczkę, to jak? Wracamy?

Posts : 120 Join date : 07/10/2016 Age : 25

Tak, chodźmy, już późno...

Posts : 459 Join date : 08/10/2016 Age : 26

Pomachała chłopakom na dowidzenia i wyszła, trzymając skórzaną kurtkę w dłoni otworzyła przez dziewczyną drzwi.

Posts : 120 Join date : 07/10/2016 Age : 25

Dziękuję - uśmiechnęła się wdzięcznie i wyszła.
NP. Jej pokój

Posts : 459 Join date : 08/10/2016 Age : 26

Wyszła.
NP. Pokój Emily.

Posts : 87 Join date : 02/10/2016 Age : 27

-Rock? Indie rock?-Uśmiechnąłem się deliaktnie do bruneta. Czy ja go próbuje torchę poderwać? Podoba mi się, jest w moim typie ogólnie z wyglądu. Więc.. Jednak kto by serio chciał jakieś aspołeczne dziecko z depresją?..

Posts : 96 Join date : 26/09/2016 Age : 25

- Ja mogę wszystkiego słuchać co mi tylko wpadnie w ucho. - odparłem i wypiłem do końca piwo.
Szczerze to nie zamierzałem dalej pić. Na jednym, z umiarem mi wystarczy.

Posts : 87 Join date : 02/10/2016 Age : 27

Dopiłem już swojego 2 drinka.
-To może cię zarażę indie rock'iem.-Parsknałem śmiechem zamawiając kolejnego drinka.-Ja zwykle tak nie piję, dziś muszę się trochę uspokoić po pierwszym dniu szkoły...Pewnie masz dziwne pierwsze wrazenie o mnie?-Uśmeichnałem się deliaktnei tym razem pijąc trochę wolniej tego drinka..

Posts : 96 Join date : 26/09/2016 Age : 25

- Zobaczymy czy mnie tym zarazisz. - powiedziałem. Słysząc jego wytłumaczenie to przytaknąłem głową z lekkim uśmieszkiem. - Rozumiem i nie, wręcz przeciwnie. Uważam, że jesteś bardzo sympatyczny i ciekawy.

Posts : 87 Join date : 02/10/2016 Age : 27

-Oh dziękuje.-Mruknąłem i oblizałem znacząco usta patrząc na niego. Ej, ej Wilson uspokój się. Nie chcesz go przecież do siebie zraźić. Powiedział że jestem sympatyczny...I ciekawy! Ucieszyłem sie z tego jak dziecko.
-Jak chcesz wypije jeszcze jednego drinka i możemy wracać...I zarażę cię indie rock'iem, a potem obejrzymy na przykład ''Misery''..-

Posts : 96 Join date : 26/09/2016 Age : 25

Obserwowałem go. Widząc jego dwuznaczne oblizanie... Zaśmiałem się cicho. Zabawny i sympatyczny jest... To fajnie.
- Jasne i nie mogę się doczekać. - stwierdziłem uśmiechnięty.

Posts : 87 Join date : 02/10/2016 Age : 27

Uśmiechnąłem się szeroko i poprosiłem o jeszcze jednego. Mam strasznie mocną głowę, ale lekki mi to utrudniają. Nie będę raczej pijany, ale rano będzie kac. Po chwili wypiłem wszystko do końca i wyszliśmy z pokoju.

NP: Pokój Wilson'ka

Posts : 96 Join date : 26/09/2016 Age : 25

Poczekałem na niego aż skończy. A kiedy wypił ostatni kieliszek, wyszliśmy z klubu.
=>Pokój Wilsoooona

Posts : 459 Join date : 08/10/2016 Age : 26

Weszla do klubu i rozejrzala sie za wolnym miejsce. Usiadla przy jednym ze stolikow

Posts : 81 Join date : 29/10/2016 Age : 27

Loki wszedł do klubu powolnym krokiem. Przemknął przez ludzi i usiadł przy barze. Nie cierpiał takich miejsc, ale gdzieś pić trzeba. Zawołał barmana i kazał mu wyciągnąć kieliszek i zostawić 0,5l na blacie.

Posts : 459 Join date : 08/10/2016 Age : 26

Wyszła przed klub i oparła się o barierki przy stolikach. Wyciągnęła papierosa i go odpaliła. Dym wypełnił jej płuca, jednocześnie uspokajając.

Posts : 81 Join date : 29/10/2016 Age : 27

Popatrzył chwile na pusty kieliszek po czym doszedł do wniosku, że głód nikotynowy jest silniejszy od alkoholowego. Wyszedł z klubu. Wyciągnął z kieszeni papierosa i podnosząc wzrok dojrzał Emily. -Agh.. -odchrząknął -Nie ma pani zapalniczki przypadkiem? - Powiedział za jej plecami z papierosem w ustach.

Posts : 459 Join date : 08/10/2016 Age : 26

Gwaltownie sie odwrocila.- Oo, Loki, miło Cię widzieć-usmiechnela sie.-A owszem mam.-wyciagnela zapalniczke i przypalila chlopakowi papierosa

Posts : 81 Join date : 29/10/2016 Age : 27

Loki zaciągnął się solidnie, podniósł głowę do góry i wypuścił dym aby nie dmuchnąć jej w twarz. -Znów ty? Bo uznam że mnie śledzisz. -uśmiechnął się łobuzersko. Z jego kieszeni wystawała para małych pluszowych uszu

Posts : 459 Join date : 08/10/2016 Age : 26

-Tak, śledzę Cię. Zwłaszcza po ostatnim przebiegu zdarzeń. -Zaśmiała się.

Posts : 81 Join date : 29/10/2016 Age : 27

Zaciągnął się znów by mieć chwile na przemyślenie następnego zdania. -Myślałem że Matt, tak? Dobrze pamiętam? Że z nim w pokoju, yyy no siedzisz. -podrapał się za głową zakłopotany

Posts : 459 Join date : 08/10/2016 Age : 26

-Nudzilo mi sie.-mruknela po czym zaciagnela sie papierosem, odrazu wypuszczajac dym. -Zostal dzisiaj na noc i juz spi, a ja no... wyspalam sie w dzien

Dzisiaj postanowiłam złamać wszystkie zasady. Wiedziałam jakie czekają mnie konsekwencje tego. Najprawdopodobniej mama przepisze mnie do kolejnej szkoły albo w ogóle zamknie w domu z nauczaniem indywidualnym. Trudno. I tak ciągle czuje się jak w więzieniu. Ruszyłam w stronę wejścia do klubu w ostatniej chwili się cofając do tyłu.
-Przerwę wam na sekunde. Zaraz mnie tu nie ma. Pożyczysz mi jednego papierosa? Nie gwarantuje że ci go oddam ale kto wie. -powiedziałam do niebieskowłosej dziewczyny stojącej przed klubem. Poprawilam kaptur który spadał mi z głowy. -Proszę.

» Klub LGBT
» Klub ze striptizem (tylko dla postaci +18)