Po wyjściu z hotelu wylaczylam telefon i postanowiłam przejść się po prostu. Nie miałam ochoty iść do centrum handlowego bo tam jest za dużo ludzi którzy mogliby mnie znać. .. Moja uwagę przykuł start, opuszczony dom. Idealne miejsce na zaszycie się. Zarzuciłam kaptur, pod którym ukrylam włosy, na głowę i weszłam do środka, rozglądając się. Miałam nadzieję że nikogo tu nie ma, bo to mogłoby się skończyć moim zawałem.