Pokój Arabelle jest dość specyficzny, ponieważ na każdej ścianie dziewczyna coś namalowała. Najpiękniejszy z tych malunków znajduje się nad łóżkiem i przedstawia on cudownego karego konia w skoku, który należy do Belli. Na przeciwko łóżka, na drzwiach namalowała kuca szetlandzkiego, wyglądającego z boksu. Po prawej nad biurkiem widnieje "obraz" ogromnej, starej biblioteki, na przeciwko której znajduje się duża szafa z rozsuwanymi drzwiami i lustrem. Tutaj znajdują się długie pnącza, w których kryją się różne zwierzątka. Na ogół cały pokój jest utrzymany w porządku, ale jest kategoryczny zakaz otwierania szafy, z której wszystko może wypaść. Dosłownie wszystko... Oprócz podstawowych mebli, typu łóżko, szafa i burko, znajduje się tu także duży regał, wypełniony różnymi książkami, zarówno dotyczącymi sztuki, jak i weterynarii. Oczywiście bez słodkich romansideł się nie obędzie. I nic poza tym. Zadnych foteli, czy puff. Arabelle uwielbia siedzieć na podłodze, gdzie można zauważyć plamy z farb, pasteli, ołówków i innych plastycznych rzeczy.
(Przepraszam, że bez zdjęcia, ale nie mogłam znaleźć odpowiedniego. Mam nadzieję, że mnie nie zjecie za to)