Xavier Amédée Donnel

Xavier Amédée Donnel, 27l

Wychowanek sierocińca, z brakiem ciągotek do poznawania prawdy o rodzinie.

Mężczyzna liczy sobie dwa metry, jest szczupły. Zazwyczaj można go spotkać w naturalnym kruczoczarnym odcieniu włosów, jak i ogólnego owłosienia, jednakże zdarza się, że doplecie do warkoczyków na całej głowie białe końce i zaczesze w kok. Jest upośledzonym estetą. Nikt nie powinien się dziwić gdy przejdzie ubrany w odświętną białą koszulę i szeleszczące dresowe spodnie adidasa. Posiada chłodne przeszywające spojrzenie.

Typowy socjopata, przypadek niczym z regułki książkowej wyjęty. Jest niepokorny, bezczelny i zdarza mu się zapomnieć że nie powinno manipulować się ludźmi częściej niż dwa razy na 15 minut. Nie lubi sprzeciwu. Bardzo łatwo wpada w gniew.

Uczy w Filmówce - reżyserki, operatorki, montażu

Jak już wcześniej było wspomniane Xavier wychował się w bidulu, kto ani dlaczego go tam oddał - nie wiadomo. Nie był łatwym wychowankiem, często wdawał się w bójki, uczestniczył w aktach wandalizmu, robił innym na złość. Mimo to, wypracował w sobie schemat pozorowanej skruchy, wymuszanego płaczu, dzięki którym utrzymał się na stołku który zajmował w bezpiecznym domu sierot. Spędził tam lat 12, później oddany pod opiekę starszej bezdzietnej pary. Tam miał zapewnione idealne warunki czyt. pieniądze, by realizować wszystkie nastoletnie zachcianki. Dwa lata później w niewyjaśnionych okolicznościach państwo Dever jakby zapadli się pod ziemię. Xavier wrócił do swojego starego miejsca bytu i tam poznał czym jest dla niego kręcenie obrazu jednym z prezentów który otrzymał od poprzednich wychowanków. Zaczęło się niewinnie, skończyło na krótkometrażowych amatorskich klipach softporno. Po wyjściu z ośrodka, znalazł pracę, rozpoczął studia. Dziś jest cenionym reżyserem i dźwiękowcem.

Jest miłośnikiem żużlu, młodszych partnerek/ów i tajskiego boksu.

" />