Alexander Lebau
Posts : 16 Join date : 10/09/2016 Age : 26
| Temat: Alexander Lebau Sob Wrz 10 2016, 18:12 | |
| 1. Imię: Alexander 2. Nazwisko: Lebau 3. Wiek: 18 4. Informacje o rodzinie: Ojciec jest szefem wielkiej korporacji, matka zaś śpiewaczką operową. Ma również młodsza siostrę, z którą stosunki są typowe. Raz się kochają, raz nienawidzą. 5. Wygląd: 176 cm Tak jak na zdjęciu. Uważa, że wszystko jest dla ludzi, nie dla płci, dlatego bez oporów używa kosmetyków. Zafascynowany japońską modą visual kei, co widać. 6. Charakter: Człowiek bardzo powolny w tym co robi, jak i również spokojny. Ciężko wyprowadzić go z równowagi, woli przemilczeć temat, niżeli się z czegoś tłumaczyć. Nastawiony do ludzi dość neutralnie, ale jeśli już kogoś nie lubi to jest to stałe uczucie. W drugą stronę jest trochę inaczej, nie daje drugiej szansy. Nikomu nie ufa w stu procentach, nawet sobie. Rzadko kiedy faktycznie się uśmiecha, w końcu to wymaga od niego zbyt wiele wysiłku. Mówi tak samo jak wykonuje czynności. Strasznie mozolnie, aczkolwiek z sensem. Mimo swojego "nie chce mi się" pilnie się uczy i zawsze jest w czołówce najlepszych uczniów. 7. Rodzaj uzdolnienia artystycznego - Gra na pianinie i rysunek. 8. Historia: Alexander od najmłodszych lat był uczony dobrego wychowania i elegancji. W domu nie do pomyślenia było, żeby syn kiedykolwiek wrócił pijany do domu. chodził do prywatnej podstawówki i gimnazjum. Po tylu latach spędzania czasu z naburmuszonymi bogatymi dzieciakami, stwierdził, że potrzebuje lepszego towarzystwa. Zaczynał martwić go fakt, że zaczynał się stawać jak oni. Po długich prośbach i mocnych argumentach z jego strony, rodzice wyrazili zgodę na szkołę artystyczną, ale pod jednym warunkiem. Musi uczyć się również czegoś bardziej przyszłościowego, z czego będzie mógł się utrzymać. 9. Ciekawostki: Nigdy nie palił, nie upił się (aczkolwiek pił symboliczny kieliszek wina do obiadu, czy szampana w sylwestra) ani nie brał narkotyków. Jest homoseksualny, o czym jego rodzice wiedzą, choć wcale nie są zadowoleni. Nigdy naprawdę się nie zakochał. W weekendy uczęszcza na lekcje jazdy konnej i choć nie zwycięża zawodów, idzie mu to całkiem nieźle. Inne sporty całkiem mu nie idą, dlatego za sprawą lekarza (a raczej pieniędzy) posiada całoroczne zwolnienie z wfu. Mimo gry na pianinie, całkiem nie potrafi śpiewać. | |
|